f Podróżnik - Z Pamiętnika Stewardessy. : Strach przed lataniem. Jak go pokonać?

Friday, April 8, 2016

Strach przed lataniem. Jak go pokonać?

"Nie boisz się tak często latać?" oto pytanie, która najczęściej słyszę od nowo poznanych osób, którym mówię, czym się zajmuję na co dzień.
W mojej jakże zwariowanej pracy praktycznie podczas każdego lotu mam do czynienia z pasażerami, którzy boją się latać. Niektórzy pasażerowie duszą w sobie swój strach i nie pisną nawet słówka podczas lotu, inni zaczynają się poważnie denerwować dopiero podczas startu, jeszcze inni już przy wejściu informują załogę o swoich obawach, a i zdarzają się tacy, którzy na widok samolotu wpadają w atak paniki. Są też tacy, którzy boją się latać tylko wtedy, gdy dotarli jako ostatni do odprawy paszportowej (check-in) i okazuje się, że muszą usiąść osobno w samolocie. Uwierzcie mi, takich pasażerów jest pełno. :)
Co robić, kiedy pojawia się strach? Co robić, kiedy brakuje powietrza i kark oblewa zimne poty? Jak pokonać strach przed tą wielką białą tubą z setkami miniaturowych chrupków i orzeszków?
Podróżnicy, uwierzcie ciotce Sylwce na słowo! Nie taki diabeł straszny! Oto kilka prostych sposobów, które pomogą wam pokonać strach przed lataniem i umilą Wam nieprzyjemną dla Was podróż.


Czy zechciałby/zechciałaby Pan/Pani napić się drinka?
Alkohol. Wierzcie lub nie, ale na pokładzie alkohol może rozwiązać wiele problemów, między innymi stres i strach przed lataniem. Oczywiście trzeba przy tym pamiętać, że zbyt duża ilość alkoholu może mieć odwrotny efekt, jednakże drink lub dwa nie zaszkodzą, wręcz przeciwnie, pomogą się rozluźnić. Dużo pasażerów, którzy boją się latania, sięgają po jedną z pokładowych miniaturek dobrego alkoholu. Ciekawostka! Alkohol na takiej wysokości uderza do głowy troszkę szybciej i ma odrobinę mocniejsze działanie. Po wypiciu takiego drinka lub dwóch, wystraszeni pasażerowie rozluźniają się i dojdą do wniosku, że to świetnie wytrenowany pilot jest za sterami, a drink jest tak dobry, że chyba można wypić jeszcze jednego. :)


Podróżuje dziś Pan/Pani sama?
Jeśli ktoś z Was wie, jak bardzo latanie jest dla Was stresujące, ważne jest wtedy, aby unikać podróżowania solo. Towarzystwo podczas lotu pomaga zapomnieć o czasie i o długości lotu. Na pewno wielu z Was miało lot w tak dobrym towarzystwie, że nawet nie zdaliście sobie sprawy, kiedy ten samolot wylądował. Dobrze dobrane towarzystwo podczas lotu może potrzymać za rękę, dolać kolejnego drinka, rozmawiać i odciągnąć Waszą uwagę od tego, co Was przeraża.


Ee, to tylko załoga pokazująca safety demo.
Jeśli boisz się latać, bardzo ważne jest, abyś skierował/skierowała swój wzrok na załogę podczas pokazu safety demo. W samolocie jesteście bezpieczni, a Wasza załoga to świetnie wyszkoleni ratownicy. Warto poświęcić załodze pięć minut. Z safety demo dowiesz się, gdzie znajduje się dla Ciebie sprzęt awaryjny oraz gdzie jest Twoje najbliższe wyjście ewakuacyjne. Ważne jest też, aby pod żadnym pozorem nie zajmować miejsca przy wyjściu awaryjnym (są to  zazwyczaj te malutkie drzwi na skrzydle, które mają dużo miejsca na wyciągnięcie nóg). W przypadku ewakuacji lub w przypadku wodowania, stewardessa może potrzebować pomocy pasażerów, którzy zajmują miejsca przy wyjściu awaryjnym np. z wyciągnięciem tratwy ratunkowej ze schowka nad wyjściem awaryjnym, która, uwierzcie mi, jest bardzo ciężka.


Podróżuję solo! Czy załoga pomoże mi podczas lotu?
Oczywiście! Od tego tam jesteśmy! Jeśli podróżujesz solo i bardzo obawiasz się tego lotu, to poinformuj o tym załogę. Powiedz stewardessom, co Cię przeraża. Pasażerowie mają różne oczekiwania. W swojej karierze miałam pasażerkę, która leciała sama do domu. Dziewczyna była przerażona tak wielkim samolotem i długością lotu. Była niespokojna, miała przyspieszony oddech i wyraźnie wpadała w panikę. Moim priorytetem było ją uspokoić i upewnić się, że lot będzie dla niej bezpieczny i bezstresowy. Przesadziliśmy pasażerkę X na tył samolotu, aby mogła siedzieć bliżej załogi, po starcie podałam jej dobrego drinka. Niestety, podczas lotu mieliśmy silne turbulencje. Aby uspokoić pasażerkę X usiadłam obok niej, trzymałam ją za rękę i zadawałam jej otwarte pytania, na które ona odpowiadała pełnymi zdaniami, co szybko zamieniło się w miłą rozmowę, która odwróciła całkowicie jej uwagę od nieprzyjemnego trzęsienia samolotem.
Stewardessy są nie tylko od dbania o bezpieczeństwo na pokładzie. Jesteśmy tam, żeby zapewnić komfort oraz wsparcie psychiczne, jeśli jest taka potrzeba. Naszym zadaniem jest uspokoić pasażera, zanim atak paniki może stać się zagrożeniem dla innych.


Turbulencje! Dlaczgo tak trzęsie?!
Tutaj chyba musimy zacząć od podstaw. Co to są turbulencje? Bez żadnej niezrozumiałej terminologii...
Lecący samolot podlega wpływowi różnych prądów powietrznych i natrafia na ruchome masy powietrza. Gdy samolot przechodzi z jednego prądu powietrznego w drugi, często w miejscu zetknięcia się dwóch prądów spotyka tą czasami jakże nieprzyjemną panią turbulencję. Turbulencje mogą powstać poprzez uskoki wiatru lub przeszkody geograficzne, która zaburzają przepływ powietrza np. podczas lotów nad górami. Samolot może napotkać turbulencje, które są spowodowane przez strumień gazowy, który wydobywa się z silnika maszyny. Dlatego właśnie kontrolerzy ruchu lotniczego ustalają przerwy między startami samolotów, aby żaden z nich nie wpadł w strumień gazowy po poprzednim samolocie. Wielu pasażerów obawia się turbulencji, które w większości przypadkach nie stanowią zagrożenia. Ważne jest, aby mieć zapięty pas, zawsze kiedy jest się na swoim miejscu, nawet wtedy jeśli znak pasów bezpieczeństwa jest wyłączony.


Czy ta załoga jest kompetentna? Te dziewczyny wyglądają jak nastolatki!
Oczywiście, że Twoja załoga jest kompetentna. Każdy z członków załogi musiał przejść badania medyczne, wielotygodniowe szkolenie oraz serię zadań fizycznych! Moje szkolenie w liniach Thomas Cook trwało ponad pięć tygodni i był to jeden z najcięższych i zarazem najlepszych okresów mojego życia! Bycie stewardessą jest równoznaczne z pracą kelnerki, opiekunki, strażaka, policjanta, pielęgniarki, negocjatora, ratownika i wielu innych. Każda linia lotnicza ma swoje procedury i często są one objęte prawem międzynarodowym. Nasze szkolenia są uaktualniane co roku i oprócz tego przed każdym lotem załoga robi BRIEFING, podczas którego omawiamy różne awaryjne sytuacje związane z danym modelem samolotu, ewakuacje oraz przypadki medyczne. Przed startem i wpuszczeniem pasażerów na pokład cała załoga sprawdza cały sprzęt awaryjny w samolocie.


Gdzie usiąść, co robić podczas lotu, jak przestać myśleć?
Kilka prostych rad. Jeśli boisz się latać, nie siadaj przy oknie, ponieważ widok może być dla Ciebie nieprzyjemny. Weź ze sobą ulubioną książkę, iPad'a z ulubionym filmem.
Nie oglądaj filmów, w których akcja dzieje się na pokładzie samolotu. Nie oglądaj National Geographic “Katatrofy w przestworzach”! Możesz wziąć tabletkę na uspokojenie lub wypić ziołową herbatę. Nie czekaj na lot, siedząc. Lepiej pochodzić sobie po sklepach Duty Free i zając czymś myśli.
Zjedz przed lotem dobry obiad. Wierzcie lub nie, ale pełny żołądek robi wielką różnicę.
Pamiętaj, aby nie panikować, jeśli samolot się spóźnia. Opóźnienia nie oznaczają, że jest problem techniczny z samolotem. W większości przypadków jest to inny samolot, który ma opóźnienie i Twój samolot musi zwyczajnie poczekać, aż zwolni się dla niego miejsce parkingowe na pasie. Lotnisko jest jak zwykły parking samochodowy. Czasami po prostu brakuje miejsca i trzeba chwilkę poczekać. Pomyśl o tym, że ten lot, który tak Cię przeraża, zabierze się we wspaniałe miejsce na świecie!

Dla wszystkich tych, którzy boją się latać, zrobiłam małe wywiady ze znajomymi, którzy są w branży lotniczej a oto ich porady jak pokonać strach przed lataniem.


"Jeśli przerażają Cię dźwięki w samolocie, zapytaj o nie Twoją załogę. Stewardessy są przeszkolone na dany samolot i znają go na wylot. Poproś załogę o słuchawki i posłuchaj muzyki. " - Paulina, Wizzair


"Latanie jest równie bezpieczne jak jazda samochodem. Teraz, kiedy latanie stało się tak dostępne i tanie, można też tanio wykupić lekcje latania. Fajna przygoda oraz kilka minut za sterami samolotu może pomóc pokonać strach przed większą machiną i większą wysokością." - Samuel Rosenfeld
prywatny pilot

5 comments:

  1. Zawsze boje sie turbulencji. Mam wrazenie ze ogon odpadnie! Teraz przynajmniej wiem co to sa te turbulencje!
    Paulina J.

    ReplyDelete
  2. Nie mialam pojecia ze szkolenie trwa tak dlugo! Zawsze wydawalo mi sie, ze trzeba miec wyksztalcenie i ladny wyglad. Czy ten briefing to wyglada troche jak szybka powtorka do sprawdzianu? Super post!
    Emilia

    ReplyDelete
  3. Uwielbiam Katastrofy w przestworzach!
    Grzesiek

    ReplyDelete
  4. Swietny blog. Zawsze chcialam byc stewardesa! Tylko jak sie do tego zabrac?

    ReplyDelete
  5. Podoba mi się ten blog i na pewno bardzo ciekawa jest praca w powietrzu :)

    ReplyDelete

Theme by Lydia, credits: x, x, x, x